Adresówki SafePet
Czyli drugi z produktów, który trafił w nasze ręce (no i Liczmanka ząbki, ale o tym kawałek dalej) w ramach testów do konkursu Top for Dog! Od producenta dostałyśmy 2 sztuki - jeden dla Bru, drugi dla Li :) Tak więc obie moje suki dorobiły się swoich własnych ... dowodów osobistych ;)
Do testów adresówki SafePet przystąpiłam bardzo chętnie, byłam bardzo ciekawa jak w rzeczywistości będzie sprawował się ten produkt oraz znając moje psy i ich tryb życia wiedziałam, że zafundują mu testy w wersji hard.
Od razu muszę chyba zaznaczyć, że psi dowód osobisty nie urzeka mnie tym jak wygląda na psie - pomysł bardzo ciekawy i oryginalny, ale jednak mimo wszystko nie jestem przekonana do widoku psa biegającego z dyndającym naprawdę sporym dowodem osobistym przy obróżce. Oczywiście jest to moje prywatne odczucie, każdemu może podobać się co innego ;)
Natomiast są inne aspekty za które muszę bardzo pochwalić producenta adresówki SafePet!
Kreator adresówek na stronie pozwalający na stworzenie swojemu psu jego własnego dowodu osobistego jest naprawdę bardzo prosty, intuicyjny i jego obsługa nie powinna nikomu sprawić żadnej trudności. Na każdym etapie tworzenia naszej adresówki widzimy z boku jej wizualizację, możemy na bieżąco ocenić czy to co powstaje nam się podoba czy chcemy jednak wprowadzić jakieś zmiany. Bardzo duży plus za formę i działanie tego programu!
źródło: www.safepet.eu |
foto: www.safepet.eu |
Cena jednej adresówki SafePet to 24.99zł.
Dość wysoka, prawda? Ale tu pojawia się bardzo istotna informacja! Ta cena nie obejmuje zakupu 'tylko' adresówki. Wraz z zakupem produktu firmy SafePet uzyskujemy również bezpłatny wpis do międzynarodowej bazy oznakowanych psów oraz dostęp do programu automatycznie generującego nam ogłoszenia, gotowe do rozwieszenie i rozpoczęcia poszukiwań w przypadku zaginięcia naszego ukochanego psa. Całkiem sporo funkcji w cenie adresówki ;)
Natomiast wracając już do samego wykonania adresówki - jest ono bardzo porządne, biorąc ją do ręki widać, że została zaplanowana i wyprodukowana z dbałością o każdy szczegół, od razu odnosi się wrażenie, że kupiło się produkt dobrej jakości. I nie zawiodłam się :) Moje psy należą do tych, które pływają w jeziorze, tarzają się w błocie, szaleńczo ganiają po krzakach - jednym słowem: nie oszczędzają zbytnio swoich adresówek. I te testy adresówki SafePet przeszły doskonale - nie popękały, nie połamały się, nie pordzewiały, nie wyblakły i nie porysowały się. No i przede wszystkim - nie zostały gdzieś w krzakach ;)
Stan adresówki SafePet po kilku miesiącach użytkowania przez Amberkę. |
Jedna z nich poległa natomiast w innych okolicznościach. Adresówki są u nas zwykle towarem mocno deficytowym. A wszystko przez działalność łaciatego borderka, który od pierwszych chwil w moim domu likwiduje wszystko co dynda jej przy obróżce. Swojego pierwszego dowodu osobistego postanowiła nie traktować ulgowo i musiał tak jak jego poprzedniczki zmierzyć się z jej ząbkami ... tak jak wszystkie poprzednie identyfikatory niestety nie wyszedł z tego zwycięsko.
Stan adresówki SafePet po spotkaniu z ząbkami Liczmanka. |
Tester adresówek - level hard ;) |
W serii adresówek, którą dostałam do testów były jeszcze pewne niedociągnięcia. Uciekając moim zdaniem trochę za bardzo w dokładną stylizację adresówki SafePet na prawdziwy ludzki dowód osobisty producent umieścił na niej takie informacje jak wzrost, waga czy kolor oczu. Moim zdaniem rzecz kompletnie niepotrzebna i marnowanie cennego miejsca. No i rozmiar adresówki - jedyny dostępny wtedy rozmiar 5,4cm x 2,9cm, który otrzymały moje suczki, jest dla małych i średnich psów zdecydowanie zbyt duży i przy ich obróżkach wyglądał po prostu źle.
Porównanie wielkości adresówki SafePet do popularnego klikera firmy Karlie. |
Porównanie wielkości adresówki SafePet do naszej poprzedniej adresówki. |
Ale tutaj duży plus dla firmy, gdyż pierwsze komentarze od testerów wywołały natychmiastową reakcje i modyfikacje (i co za tym poszło moim zdaniem znacznym ulepszenie) swojej oferty. Do sprzedaży został wprowadzony mniejszy rozmiar adresówki - 4,1cm x 2,4cm - dedykowany drobniejszym psiakom. Modyfikacji uległy również informacje zamieszczane na adresówce - teraz mamy do dyspozycji miejsce na informacje dodatkowe, które możemy dostosować do naszych indywidualnych potrzeb zamieszczając tam informację o chorobach psa, przyjmowanych lekach czy wpisując nasz adres lub numer mikrochip naszego psa.
Nowa, zmodyfikowana wersja adresówki SafePet. fot: www.safepet.eu |
Podsumowując :) Po wprowadzonych przez producenta zmianach uważam adresówkę SafePet za naprawdę godny zainteresowania produkt. Ciekawy wizualnie, bardzo starannie wykonany, dający możliwość dostosowania adresówki do własnych specyficznych potrzeb oraz - co dla mnie w adresówce jest najważniejsze - zaskakująco wytrzymały na codziennie, standardowe użytkowanie :) Więc jeśli tylko komuś taka forma adresówki się po prostu podoba to sprawiając swojemu psu dowód osobisty firmy SafePet nie powinien być zawiedziony ;)
Ważne linki!
Adresówki oraz inne produkty firmy SafePet znajdziecie na stronie: www.safepet.eu :)
Więcej o konkursie Top for Dog 2015 dowiecie się odwiedzając stronę: http://www.topfordog.pl/
Adresówki oraz inne produkty firmy SafePet znajdziecie na stronie: www.safepet.eu :)
Więcej o konkursie Top for Dog 2015 dowiecie się odwiedzając stronę: http://www.topfordog.pl/
Właśnie wielkość tej adresówki i brak możliwości dodawania istotnych informacji nie przekonał mnie do tego produktu. Teraz jednak myślę, że to całkiem ciekawy...gadżet ;)
OdpowiedzUsuń