WAKACJE uważam za rozpoczęte ! :D
Były to dni dla Amberki i dla frisbiaczy - czyli to co lubię najbardziej :D
Bardzo dziękuję Pauli i Agnieszce za treningi - mam wrażenie, że bardzo dużo nam dały! Jestem pełna motywacji, nowych pomysłów i chęci - teraz musimy wdrożyć to czego się nauczyłyśmy w nasze treningi :)
Zaczynamy od pozornie nie tak skomplikowanej rzeczy, a dla nas jak się okazało najtrudniejszej :p
Czyli najbliższy czas przeznaczamy na ... zigzag !
Amberka i jej świat
Oczywiście Liczmanek towarzyszył nam na wyjeździe :) co jakiś czas wyciągał jakiś frisbiacz spod łóżka, więc można uznać, że chciał się wczuć w klimat wyjazdu :p
Kilka fotek grupowych części spacerowego stada :)
fot. Gabriela Szubert |
I mój dzielny szczeniaczko walczący o piłeczkę !
Natłok zajęć w ciągu dnia, upały i wczesnoporanne rozgrzewki sprawiały, że wieczorem padali nawet najwytrwalsi wojownicy :)
I na koniec chciałam dodać, że mam naprawdę genialnego szczeniaczka :)